Co bym doradził 19-letniemu sobie?
Miałem kilka marzeń i planów życiowych. Jednym z nich było spędzenie chociaż jednej zimy przed 30 urodzinami w ciepłym kraju. Dzisiaj (29 listopada 2015) mija 29 lat od kiedy moja kochana Mama mimo wielu problemów, wydała mnie na Świat. Z tej okazji postanowiłem napisać kilka rad, które chciałbym przekazać sobie, młodszemu o 10 lat. Nie są to jakieś uniwersalne mądrości o tym „jak wygrać życie”, bo sama nazwa bloga jest lekką groteską. Każdy ma własną ścieżkę i spojrzenie na życie. Dla jednej osoby osoby mogę być inspiracją jako człowiek dążącego w zdecydowany sposób do realizacji swoich marzeń, dla innego lekkoduchem uciekającym od poważnego życia. Jeteśmy wszyscy różni i nie ma potrzeby nic z tym zrobić. Najważniejsze w moim przypadku jest to, że jestem tutaj szczęśliwy i wszystkie sukcesy, porażki oraz doświadczenia doprowadziły mnie do tego małego domku na tajskiej wyspie.
Ten tekst piszę do 19letniego Tomasza, jeśli znajdziesz jednak w nim coś wartościowego w nim dla siebie to będę z tego powodu bardzo zadowolony.
Przenieśmy się zatem w czasie do 2005 roku, być może nie do 29 listopada (bo byłem cały dzień za zajęciach na pierwszym roku studiów i prosto z nich pojechałem na swoją imprezę do klubu IQ) lub 30.11 (gdy zdychałem po jednym z najmocniejszych melanży w życiu), ale do pierwszego grudnia tamtego roku i mam okazję przekazać młodszemu sobie te kilka rad:
1. Rób to co kochasz
Nie jest to nic dla Ciebie odkrywczego i nigdy tego nie pożałujesz. Nigdy nie będziesz żałował godziny w pociągach czy autobusach na mecze wyjazdowe Lecha, przemoknięcia w zimny listopadowy wieczór na sektorze gości w Wodzisławiu, czy sześciu godzin w upale oczekując na stopa gdzieś pod Sofią. Kibicowanie czy autostop jest jedną z najpiękniejszych rzeczy jaka Ci się przytrafiła w życiu, ale bądź ostrożny. To są sporty ekstremalne, ale z kłopotów też da się wyjść. To się tyczy każdej innej pasji. Nigdy jej nie odpuszczaj, bo jeśli jest to coś, co uwielbiasz to tam poznasz ludzi z którymi będziesz w stanie pojechać na koniec Świata i zaufać w 110%.
2. Daj sobie czas i trzymaj się dłużej planów
Zawsze miałeś tendencje do zbyt szybkiego odpuszczania pomysłów lub planów zdobywania nowych umiejętności. Czujesz Internet? To przeczytaj wszystkie
dostępne ksiązki po polsku i angielsku na temat marketingu w sieci. Zrób kilka eksperymentów z wiedzą, którą zdobyłeś np. tworząc teksty reklamowe lub tworząc strony. Naprawdę masz kilka dobrych lat na to, żeby osiągać
super rezulaty i zarabiać górę kasy. Zaufaj swoje intuicji i zainwestuj czas w praktykę. Daj sobie na to kilka lat, a nie tygodni. Jeśli staniesz się w tym naprawdę dobry to efekty są gwarantowane.
3. Nie wszyscy muszą Cię lubić, ale relacje są najważniejsze
Każdy człowiek jest inny i jest mu dobrze z określonymi typami ludzi. Naprawdę nie ma sensu być ziomkiem wszystkich. Skupiaj się na tych, z którymi najlepiej Ci się spędza czas i czujesz się swobodnie. Cały czas nowi ludzie będą się pojawiać, a niektórzy odchodzić. To jest ok. Nie podtrzymuj jakiś relacji na siłę, jeśli coś się w nich skończyło. Zawsze możesz doceniać i wspominać wspaniałe momenty z ludzmi, z którymi już nie jesteś tak blisko siebie. Tak jak się zmieniasz z wiekiem, tak wokół Ciebie mogą pojawiać inni ludzie. W każdym momencie życia możesz spotkać drugiego człowieka, z którym tak bardzo się poczujesz, że zostaniecie przyjaciółmi. Czy na całe życie? Nie wiadomo, ale to też jest ok. Ciesz się tymi relacjami, bo bliska więź i pełne otwarcie to jest coś pięknego. Dbaj także o te mniej głębokie relacje z różnych sfer i momentów życiowych. Bądź godny zaufania. Niech załatwianie wszelkich biznesów z Tobą będzie z korzyścią dla obu stron.
4. Ryzykuj – no risk, no fun
Chciałbyś realizować marzenia w bezpieczny sposób i z pełnym zabezpieczeniem finansowym. To jest w pełni naturalne i ewolucyjne prawidłowe. Przetrwać za wszelką cenę. Jednak naginanie zasad i próby oszukania system, to jest co daje niesamowitą frajdę i satysfakcję. Czasem nawet nie chodzi o wynik, wystarczy świadomość
tego, że nie stchórzyłeś i zrobiłeś wszystko co Twojej mocy. Taka porażka w której dałeś z siebie wszystko, a taka gdy nawet się przekonałeś, bo na starcie się poddałeś to zupełnie dwie różne bajki. W każdej sferze – w pracy, biznesie, kontaktach z kobietami, podróżach (stopem i innych) czy realizowaniu pasji. Jeśli będziesz grał va banque (oczywiście z zachowaniem zdrowego rozsądku i bycia normalnym członkiem społeczeństwa) to się zdziwisz jak często uda się ugrać więcej niż byś się kiedykolwiek spodziewał. Często się o tym przekonasz w nadchodzącej dekadzie:)
5. Ćpaj sport
Naprawdę to jest bardzo ważne i nawet jak nie masz kasy to bądź mistrzem ćwiczeń w domu czy podciągając się na trzepaku pod blokiem (rewelacyjna książka „Skazany na trening”). To niesamowicie wpływa na każdą sferę życia i później będziesz sobie strasznie za to wdzięczny. Uczucie zmęczenia jest względne. Oczywiście gdy jesteś w
ciepłym mieszkaniu i siedzisz przy kompie to często wydaje się „nie chce”, ale chociaż zacznij wtedy ćwiczyć i zobaczysz, że stan się zmieni, a energia się pojawi.
6. Wszyscy ludzie mają jakieś problemy
Często odnosisz wrażenie, że tylko z Tobą coś jest nie tak, a inni są idealni. Nieprawda. Każdy ma jakieś problemy i Ty masz ogromną ilość rzeczy za które możesz być wdzięczny. Doceniaj to jak najczęściej, bo wkrótce możesz tego nie mieć. Odczuwanie wdzięczności za ludzi, wydarzenia, możliwości to jest piękna sprawa. Zawsze możesz zrobić coś w miejscu w którym jesteś, aby zrobić krok do przodu. Także nie trać czasu na porównywanie i aktywnie buduj swoją przyszłość. Zawsze też będziesz miał jakieś problemy, nawet gdy będziesz z wymarzoną dziewczyną, miał uznanie wszystkich ludzi na Świecie i zarabiał górę kasy, to będzie coś nie tak. Także wyluzuj:)
7. Daj sobie luz
Jak już wspominałem w poprzednich punktach. Masz czas, wiele rzeczy za które możesz być wdzięczny i świadomość tego jak działa ludzka psychika, która lubi czynnić nas nieszczęśliwym. Daj sobie jednak luz. Oczywiście systematycznie pracuj, trenuj i rozwijaj się, ale bez spiny. Pokorzystaj z życia. Twoje
marzenia są możliwe do zrealizowania. Wielu przed Tobą tego dokonało. Bądź jednak teraz szczęśliwy już teraz, bo to zależy tylko od Ciebie i nikt nie ukrywa Twojego szczęścia. Nie ma tego ta dziewczyna, nie jest to schowane w wymarzonym domu, na drugim końcu Świata lub w cyferkach na koncie.
8. Zaufaj
Jeśli wierzysz w Boga lub jakąkolwiek nadprzyrodzoną moc to zaufaj, że wszystkie doświadczenia mają jakiś sens i wszystko dobrze się potoczy. Niepotrzebnym martwieniem sobie nie pomożesz, a tylko zaszkodzisz. Tak samo dotyczy to przeszłości, wyciągnij wnioski z błędów i idź dalej, gdyby nie te wydarzenia dzisiaj
nie byłbyś tutaj gdzie jesteś.
Dużo pobłądziłem zanim odkryłem odpowiednie życiowe lekcje i tym bardziej jestem ciekaw jakie będą nadchodzące lata. Z tego miejsca dziękuję wszystkim, którzy byli w moim życiu przez ostatnią dekadę. Choć jestem bardzo daleko od Miasta Mojego Życia, to wracam dzisiaj w wyobraźni do setek wydarzeń i jestem głęboko wdzięczny za to wszystko. Jeśli macie ochotę też spójrzcie na też swoje życie w ten sposób. Nie tylko w urodziny.
Na koniec kawałek, który od kilku lat mi się kojarzy z urodzinową rozkminką.
bardzo dobry tekst Tomek, pozdrawiam 🙂
Świetny pomysł na tekst i bardzo dobre rady 🙂