Turning Pro
Steven Pressfield w swoje książce prezentuje unikalne spojrzenie na rozwój osobisty. Rozwój siebie jako przejście z poziomu amatora do profesjonalisty, który polega przede wszystkim na odwiecznej walce z oporem. Tym małym głosem, odczuciem, wymówką, które powodują, że nie pracujemy wytrwale nad swoimi celami. Przygotowałem
dla Was esencjonalny wycinek książki z informacjami, które uznałem za istotne. Jeśli chcesz zgłębić te informacje dokładniej oraz przede wszystkim historie obrazujące poszczególne elementy transformacji z amatora w PRO to zachęcam do sięgnięcia po tę krótką książkę (ok 130 stron). Linkuję do sklepu na amazonie, bo nie spotkałem się z polską wersją i ja książkę czytałem na czytniku ebooków.
Część 1
W części pierwszej Steven opisuje życie amatora. Człowieka, która ma zawsze mnóstwo planów i pomysłów, łatwo się rozprasza (szczególnie w erze social media) i czeka na natchnienie, aby zacząć pracować. U takiej osoby dominującymi emocjami jest strach i wstyd. Kariera jest jakby cieniem tego, co amator naprawdę chciałby robić w swoim życiu. Droga życia, która prowadzi do nikąd. W takim punkcie był także Steven i opisuje, jak pracował jako kierowca ciężarówki. Odnajdywał w tym dobre strony, ale nie pisał. Nie realizował swojej misji.
Nie należy jednak zbytnio demonizować drogi amatora, bo to jest nasza młodość. Nikt nie rodzi się profesjonalistą. Stawanie się pro to nic innego jak dorastanie.
Generalna różnica między amatorem i profesjonalistą są nawyki.
Uzależnienia są jednocześnie nudne i ciekawe. Z jednej strony są strasznie przewidywalne i nie prowadzą do niego, z drugiej wydają się pociągającymi i przenoszącymi do innej rzeczywistości rzeczami. Nałogi przede wszystkim są zakłóceniami w tym co jest najważniejsze. W tworzeniu i podążaniu naszą prawdziwą ścieżką.
Amatorzy żyją w przeszłości albo przyszłością. Kiedy stajesz się PRO życie staje się prostsze.
Amatorzy są egoistami, wszystko biorą do siebie. Pro i artyści potrafią zrobić krok w tył. Kiedy stajesz się PRO energia przestaje zasilać Twoją powieść cienia, a idzie w Twoją prawdziwą historię.
Gdy nie możemy wytrzymać presji, lęku, wstydu i innych emocji wiążących się z podjęciem ryzyka pójścia naszą prawdziwą ścieżką popadamy w nałóg (dotyczy to także tych mniej groźnych np. facebook-a).
Uzależnienia jednak nie są złe. Są jakby ukrytym wołaniem za bardziej wzniosłymi rzeczami w naszym życiu. Są cieniem naszej prawdziwej historii.
Warto zadać sobie pytanie „co nieświadomie mój nałóg mi przekazuje?”
Uzależnienia charakteryzują się dwiema cechami: powtarzanie czynności z nimi związanymi ich nie przynosi progresu oraz wytworzony przez nie produkt nie przynosi długoterminowej korzyści.
Możesz być uzależniony od rozpraszaczy. Nie masz jednak wtedy szans stworzyć czegoś znaczącego.
Steven w dalszej części opisuje rok, gdy stał się PRO. Wynajął wtedy tani dom na prowincji i co tydzień chodził do banku wypłacać 25$, które starczały mu na tydzień życia. Miał 31 lat i poświęcił się całkowicie pisaniu. Przeczytał klasyczne książki na które zawsze brakuje czasu w młodości i pisał. Nie robił prawie nic innego, aż skończył książkę.
Efekt finalny nie znalazł uznania wśród wydawców, więc wrócił pracować do wielkiego miasta. Potem znowu rzucił wszystko i poświęcił się pisaniu. Powtórzył ten schemat kilka razy, aż wyszło.
Część 2
rany samookaleczenia
Nawyki i uzależnienia amatora są jego ranami. Amator jest przerażony, przejmuje się opiniami innych ludzi itd. Lęk powstrzymuje go przed akcją.
Amatora bardzo łatwo rozproszyć. Facebook i Twitter są jego rajem. Oprócz tego szuka szybkiej gratyfikacji. Amator zazdrości innym oraz czeka na ich pozwolenie do podjęcia działania.
Moment kiedy będzie gotowy do działania zawsze ma nastąpić jutro. Często oddaje swoją moc innym ludziom.
Zmiana do PRO zmieni wszystko. Zycie stanie się prostsze gdy będziemy skupieni na celu. Będziemy jednak musieli walczyć z tymi samymi demonami.
Część 3
Profesjonalny mindset
1. Profesjonalista pokazuje się każdego dnia w swojej pracy
2. Profesjonalista trwa w pracy cały dzień
3. Profesjonalista jest zaangażowany długoterminowo
4. Dla profesjonalisty pula jest wysoka i realna
Ponadto
5. Profesjonalista jest cierpliwy
6. Profesjonalista poszukuje zamówień
7. Profesjonalista stawia czoła lękom
8. Profesjonalista akceptuje brak wymówek
9. Profesjonalista jest przygotowany
10 Profesjonalista się nie ukrywa
11. Profesjonalista poświęca się doskonaleniu techniki
12. Profesjonalista nie ma problemu z zapytaniem o pomoc
13. Profesjonalista nie bierze porażek i sukcesów osobiście
14. Profesjonalista jest rozpoznawalny przez innych profesjonalistów
Jest jeszcze kilka punktów w książce, mają jednak podobne znaczenie do powyższych.
Amator postuje na facebook-u. Profesjonalista pracuje.
Profesjonalista żyje w teraźniejszości. Profesjonalista nie czeka na inspirację tylko działa.
Profesjonalista nie oddaje swoje mocy innym. Nie czeka aż pojawi się mentor/wspólnik/kochająca osoba, tylko działa. Oczywiście korzysta z pomocy innych,ale nie uzależnia od niej swojego działania. Osoba PRO pomaga innym.
Praktykowanie umysłu PRO to codzienna praca i poświęcenie. Najlepiej w określonej przestrzeni i w konkretnym czasie. Z określeniem intencji. Praktykując stajemy się wojownikami, którzy muszą pokonać swoje demony tak samo jak czynili to greccy herosi.
Tak jak w improwizacji trzeba zaufać, że jakiś pomysł/coś się pojawi. Pracujemy wytrwale i TEN pomysł/idea/człowiek w końcu się znajdzie.
Nasza praca jest praktyką i zły dzień nie ma na nią wpływu. On w końcu przeminie. Coś jest nie tak? Pisz dalej, komponuj, twórz…
Po co to wszystko?
Dla publiczności. Będąc PRO tworzysz znaczące rzeczy dla nich. Po latach walki wracasz do domu. Ze swojej podróży bohatera.