Zapraszam na podsumowanie drugiego tygodnia wyzwania Firestarters. Więcej info o tym projekcie znajdziesz tutaj.
Wydarzenie tygodnia?
Pierwsza rozmowa z potencjalnym klientem, który pojawił się przy okazji wyzwania. Pracownik Hubspota, mieszkający w USA, więc może będzie fajne case study.
Ogólna dynamika tygodnia niższa niż w tygodniu pierwszym, bo już w środę lecieliśmy z Kasią do Budpesztu. Trzeba było wszystkie działania skondensować w 2 dni. Szczególnie zebranie, napisanie i sformatowanie mojego newslettera.
Podsumowanie finansowe
Wydatki 0
Przychody 0
Liczba subskrybentów free 56 (+18)
Wyzwania:
Zwiększenie liczby subskrybentów — mój projekt ma sens, gdy zgromadzę odpowiednią publikę. W tym tygodniu doszło 18 subskrybentów, więc tempo jest trochę za wolne. Mam już plan na przygotowanie treści, która powinna mieć szerokie zasięgi i kilka innych działań do przetestowania.
Przytłoczenie, gdy jest za mało czasu — w tym tygodniu przygotowywałem newsletter i ofertę na rozmowę sprzedażową ze wspomnianym wyżej potencjalnym klientem. Szczególnie że chciałem przetestować z nim metodę wspólnego tworzenia oferty podczas rozmowy (chcesz więcej informacji? Daj znać w komentarzu)
Z tego powodu nie było to takie flow jak w zeszłym tygodniu. Trzeba jednak wykorzystywać maksymalnie takie szanse i robić swoje.
Niedziałająca kampania na zimno — na szybko wykorzystałem różne narzędzia, aby rozesłać maile do marketerów pracujących w IT w UK. Zadałem w nim pytanie o to, czy dokumentują gdzieś swoje działania i czy mają case studies. Nie dostałem żadnej odpowiedzi, więc trzeba zmienić podejście na bardziej spersonalizowane i snajperskie.
Podsumowanie:
Powolne, ale znaczące kroki do dobrym kierunku.
Subskrybenci może nie przybywają w setkach, ale jak sprawdzam szczegóły, to nie są to przypadkowe osoby. To jest najważniejsze.
W nadchodzącym tygodniu planuję dużo rozmów 1:1, jeszcze więcej wsparcia dla innych twórców przez komentarze na LinkedIn i Twitterze oraz rozpoczęcie projektu stworzenia pewnego zestawienia, które ma zrobić dużo szumu 🙂
Dzięki za śledzenie moich postępów i jeśli nie jesteś jeszcze na liście “najlepiej poinformowanych” to zapisz się poniżej.